fot. pixabay
Tylko przez niespełna trzy miesiące w Polsce panował spokój po tegorocznym zatrzęsieniu ognisk ptasiej grypy. Dziś ogniska dziesiątkują kolejne gospodarstwa. Powraca ptasia grypa, a wraz z nią koszmar hodowców.
Wysyp ognisk ptasiej grypy
Po stwierdzeniu rekordowej ilości 339 ognisk w 2021 roku w dniach od 10 sierpnia do 1 listopada nie odnotowano żadnego ogniska, po czym 2 listopada Główny Lekarz Weterynarii powiadomił o stwierdzeniu dwóch ognisk (340, 341) w woj. mazowieckim. W obu gospodarstwach utrzymywano 142 281 sztuk drobiu, o czym więcej pisaliśmy >tutaj<.
Od tego czasu GLW potwierdził kolejne ogniska (342-350) w woj. mazowieckim (6), woj. lubuskim (2), woj. śląskim (1) i woj. łódzkim (1). We wszystkich gospodarstwach zutylizowano łącznie ponad 600 tys. sztuk drobiu m.in. indyków i brojlerów kurzych.
Sztab kryzysowy w powiecie kaliskim
Wczoraj powiatowy lekarz weterynarii w Kaliszu Miłosz Bąkowski zawiadomił o dwóch ogniskach na terenie województwa wielkopolskiego. Wirus pojawił się w Starym Karolewie i Chodybkach w powiecie kaliskim. W obu gospodarstwach utrzymywano blisko 22 tys. kaczek.
Rolnicy z powiatu kaliskiego w tym roku już odczuli pogrom ptasiej grypy - na terenie powiatu stwierdzono łącznie 57 ognisk, a wybito w sumie milion sztuk kaczek, kur i indyków. Po pojawieniu się nowych ognisk w listopadzie starosta podjął decyzję o zwołaniu sztabu kryzysowego.
“Musimy podejmować radykalne działania, żeby wirus wydusić w zarodku, ponieważ na naszym terenie działa ponad 200 ferm drobiu” - podkreślił w rozmowie z PAP starosta kaliski Krzysztof Nosal.
Nieopodal powiatu kaliskiego na terenie stawu w Kościelcu (woj. wielkopolskie) w ubiegłym tygodniu odnaleziono trzy martwe łabędzie. Jak potwierdził Powiatowy Lekarz Weterynarii Radosław Namyślak u łabędzi stwierdzono wirus ptasiej grypy.
Tegoroczny pogrom
Przypomnijmy, w kwietniu i maju - okresie, gdy w Polsce z dnia na dzień pojawiały się kolejne ogniska - zakłady utylizacyjne nie nadążały z utylizacją ptaków, brakowało pracowników, gazu do utylizacji, a kolejne gminy odmawiały tworzenia grzebowisk.
Przy rekordowej liczbie ognisk stało się jasne, że suma przeznaczona na odszkodowania nie jest adekwatna do skali zjawiska. O jakiej liczbie padłych i zutylizowanych zwierząt mowa? W Polsce od listopada 2020 do sierpnia 2021 roku potwierdzono 358 ognisk ptasiej grypy u drobiu (z czego 339 stwierdzono w 2021 r.). We wszystkich ogniskach utrzymywano 14 324 246 ptaków - z czego 2 326 279 padło, a 11 997 967 zutylizowano.
“Kurniki pilnowane przez policje i straż pożarną. Góry zdechłych ptaków wywożone tirami”
Na dramatyczną sytuację hodowców drobiu zwracali uwagę rolnicy z AGROunii, protestując w Sampławie (woj. warmińsko-mazurskie), organizując konferencje prasowe i spotkania z rolnikami.
“W okolicach Żuromina możemy zobaczyć obrazki, jak z horroru. Kurniki pilnowane przez policje i straż pożarną. Góry zdechłych ptaków wywożone tirami. Weterynarze w kombinezonach. Załamani rolnicy” - relacjonowała AGROuniia na początku kwietnia.
Jak podkreślali działacze AGROunii, weterynaria nie ma pomysłu na walkę z ptasią grypą, a “służby są nieudolne w walce z epidemią”. W piśmie skierowanym do premiera domagali się m.in. zabezpieczenia pieniędzy na odszkodowania, czy stworzenia strategicznego planu walki z ptasią grypą.
“Znaczne pogorszenie sytuacji” w całej Europie
W ostatnich tygodniach “ nastąpiło znaczące pogorszenie sytuacji epidemiologicznej w zakresie występowania zakażeń wirusami HPAI, zarówno w Polsce, jak też całej Europie” - zauważają eksperci z Państwowego Instytutu Weterynarii - Państwowego Instytutu Badawczego (PIWet-PIB). Ogniska ptasiej grypy u drobiu pojawiły się w Danii, Estonii, Niemczech czy we Włoszech.
Jakie zalecenia mają w związku z sytuacją eksperci ds. grypy ptaków z PIWet-PIB? - “ostrożność i utrzymywanie stanu gotowości”. Jak można przeczytać w analizie, oznacza to m.in. prowadzenie kampanii informacyjnych wśród hodowców, wzmocnienie bioasekuracji i badanie próbek drobiu z objawami ptasiej grypy.
Źródła: GIW, Onet, e-kolo, Facebook/AGROunia
Dodaj komentarz