Płot nawet na plaży. Niemcy nie powtarzają błędów sąsiadów 

Na granicy polsko-niemieckiej na plaży w Świnoujściu postawiony został metalowy płot. W ten sposób Niemcy chcą ograniczyć przemieszczanie się dzików w związku z afrykańskim pomorem świń (ASF). “Niemcy walczą z wirusem. W Polsce jak pojawił się ASF, nic się nie robiło” - komentują rolnicy. 

- Jest to ostatni odcinek 10-kilometrowego ogrodzenia wzdłuż pasa granicznego na wyspie Usedom (Uznam), które ma zapobiec rozprzestrzenianiu się afrykańskiego pomoru świń - powiadomiła gmina Ostseebad Heringsdorf. 
 

Robią to, czego w Polsce nie zrobiono 

Zgodnie z zapowiedziami Niemcy wybudowali kolejny płot na granicy z Polską. Powstał równolegle do ogrodzenia ukończonego pod koniec 2020 roku. Cały płot rozciąga się na niemalże 100-kilometrowym odcinku, a kosztował 5,8 mln euro.

- Niemcy walczą z wirusem, stawiają płot, ograniczają migrację dzików. Polska tego nie zrobiła, wiedząc, że od wchodu nadciąga problem ASF, co doprowadziło do tego, że wirus rozprzestrzenił się na cały kraj. Jak u nas pojawił się ASF nic się nie robiło - powiedział w rozmowie z portalem Agrolajt.pl Jarosław Wojtaszak z AGROunii. 
 

Zapobieganie migracji dzików 

Do tej pory na terenie wyspy Uznam nie potwierdzono ASF ani na niemieckiej, ani na polskiej części. Postawienie płotu jest działaniem zapobiegającym migracji dzików z Polski, gdzie ASF doprowadza do upadku kolejnych gospodarstw. 

- Niemcy prowadzą działania wyprzedzające, zabezpieczają się przed wirusem - podkreśla Andrzej Waszczuk z AGROunii. 
 

Czy płot ma sens? 

Jak pisaliśmy >tutaj<, Szymon Giżyński, sekretarz stanu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi kwestionował pomysł Niemców. Jak podkreślał, “Polska nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania”, bo płot nie zapewni “pełnej szczelności”. 

Nasi rozmówcy podkreślają, że nawet jeśli płot zostanie zniszczony, Niemcy będą wiedzieli, że w regionie znajduje się duża populacja dzików, będą mogli poznać kierunek ich migracji.
 

ASF w Niemczech 

- W Brandenburgii i Saksonii w ostatnich miesiącach wystąpiły duże ogniska zakażenia spowodowane przez zakażone zwierzęta z Europy Wschodniej -  informuje gmina Ostseebad Heringsdorf. 

Niemcy w ramach walki z ASF postawili nie tylko płot na granicy z Polską, ale prowadzą także intensywny odstrzał dzików. 

Źródło: eswinoujscie.pl

Dodaj komentarz