fot. unsplash
ASF doprowadził do znaczących zmian w strukturze krajowych gospodarstw utrzymujących świnie w ostatnich latach. Liczba aktywnych stad trzody chlewnej w ostatnich 7 latach zmalała o połowę - wynika z analizy branżowej Banku Polskiego “Wpływ ASF na sektor trzody chlewnej w Polsce”.
Afrykański pomór świń (ASF) występuje w Polsce od 2014 roku. Do końca sierpnia bieżącego roku potwierdzono 439 ognisk ASF (w tym roku GIW stwierdził 103 ogniska). Dane ARiMR potwierdzają, że występowanie ASF znacząco przyspiesza proces ubytku gospodasrtw, w których utrzymywane są świnie.
- Mimo że liczba gospodarstw oraz świń dotkniętych ASF jest w skali kraju relatywnie niewielka, to z uwagi na znaczący spadek liczby stad, problem ASF w Polsce stopniowo narasta i dotyczy coraz większego odsetka gospodarstw - wskazano we wnioskach.
“Możliwe jest utrzymanie wysokiego tempa ubytku gospodarstw”
Jak wskazują autorzy, w Polsce “możliwe jest utrzymanie wysokiego tempa ubytku gospodarstw trzodowych w kolejnym roku” z dwóch powodów - ze względu na wzrost liczby ognisk ASF i niską opłacalność w tuczu.
- Dodatkowym czynnikiem, który może przyspieszyć ten proces, jest zaostrzenie wymogów bioasekuracji od listopada 2021, do których zobowiązuje rozporządzenie wykonawcze Komisji (RWK) 2021/605 z 7 kwietnia 2021 r. - dodano.
Niewystarczająca bioasekuracja
- Liczba ognisk ASF wykazuje współzależność z liczbą przypadków ASF u dzików oraz z koncentracją gospodarstw na danym obszarze. Prawdopodobieństwo występowania ognisk w gospodarstwach dotychczas nie było różnicowane skalą produkcji chowu trzody chlewnej - informują autorzy.
Jak wskazano, sugeruje to, że poziom bioasekuracji w całym sektorze produkcji żywca wieprzowego nie jest wystarczający.
Źródło: Monitoring Branżowy/Bank Polski, GIW
Dodaj komentarz