Ustawa antyrolnicza tzw. 5 dla zwierząt została przegłosowana przez Sejm. Za likwidacją branży hodowli zwierząt na futro oraz za likwidacją branży uboju rytualnego zagłosowała większość posłów PIS. Przeciwko ustawie zagłosowali posłowie Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, większość Porozumienia Jarosława Gowina wstrzymała się od głosu. Zjednoczonej Prawicy już nie ma – mówi jeden z polityków PIS. A rolnicy zapowiadają masowe protesty.
Zdrada
Według liderów rolniczych protestów PIS zdradził polską wieś. Wykorzystał rolników do wygrania wyborów, a dziś pokazał, że nie liczy się z ich zdaniem. Nie chciał przeprowadzić żadnych negocjacji z rolnikami, nie zaprosił ich na komisje sejmową. Byli za to przedstawiciele obrońców zwierząt.
Zostajemy z kredytami
Rolnicy zostali pozostawieni sami sobie. Nawet posłowie Lewicy uważają, że projekt jest bardzo ostry. Nie daje rolnikom żadnych rekompensat, a daje jedynie rok na zrównanie z ziemią branży futrzarzy. Branża ostrzega: ludzie zostaną z kredytami, a skutki gospodarcze będą opłakane. Stracą też konsumenci, bo ceny mięsa mogą podskoczyć.
Polityczne rozgrywki
Nie chodzi tu o ustawę futerkową. To tylko pretekst. To gra polityczna. Jarosław Kaczyński mówi: sprawdzam. Chce wyczyścić swoją partię z osób „nielojalnych”. To właśnie PIS trzyma pieniądze i dzieli subwencje partyjne. Zapowiedział nawet, że PIS może stworzyć rząd mniejszościowy, grozi rozpisaniem wcześniejszych wyborów. Najbardziej prawdopodobne jest to, że Jarosław Kaczyński chce coś ugrać i pokazać koalicjantom kto tu rządzi. Prawdopodobnie zakończy się to porozumieniem, jednak to PIS będzie dyktował warunki. Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zbiera się w poniedziałek.
Zjednoczeni rolnicy
Najbardziej stracą rolnicy, którzy już skrzykują się w internecie na protesty i obiecują, że nie zapomną przy urnach wyborczych tego, jak politycy PIS ich potraktowali. Największe organizacje rolnicze zapowiadają zwarcie szyków: wśród nich nazwiska takie jak: Szczepan Wójcik- hodowca norek, Michał Kołodziejczak- AGROunia, Sławomir Izdebski – rolnicze OPZZ, Wiktor Szmulewicz – Izby Rolnicze, Renata Beger była posłanka Samoobrony, ze związku zawodowego „Wyzwolenie”,
A.S.
Dodaj komentarz
Komentarze
Nie zapomnijcie, że to polityka. KO głosowała za wartościami, mają uwagi, które zostały odrzucone. PO ma pomysł, oni słuchają,rozmawiają. Dużo z was żyje w błędnym świecie tvp trwam, tvp1,twp2.
Nie zapominajcie że PO też głosowała praktycznie jednomyślnie ZA. Obalić to kurestwo i głosować na konferencję. Inaczej nie będzie zmiany
Nie zapominajcie że PO też głosowała praktycznie jednomyślnie ZA. Obalić to kurestwo i głosować na konferencję. Inaczej nie będzie zmiany
Konfederacja 11/11 przeciw + wojna w sejmie. Warto dodać do artykułu. Polecam
Powinno być tak jak w konstytucji z 1935r. oszukani wyborcy odwołują fałszywych posłów przed upływem kadencji. A tak to mają wyborcę w głębokim poważaniu ! .
I bardzo wam dobrze jak dochodzi co do czego to wybieracie złodziei a teraz wielki płacz. Oj jak fajnie będzie do rodziny na wieś pojechać i śmiać się z nich prosto w twarz. Ciao rolnictwo, byliście nieudolni już od dawna.
Halo halo, konfederacja 11, na 11 przeciw, ktoś "przypadkiem" przeoczy to w artykule