twojapogoda.pl
To specjalne urządzenie ma nie dopuścić, aby na rolnicze uprawy spadł niszczycielski grad. Z kulami, które mają czasami nawet 5 cm średnicy nie mają szans jabłonie, owoce jagodowe czy warzywa. Działo przeciwgradowe poprzez falę uderzeniową tworzy nad uprawą barierę ochronną. Jednak niektórzy twierdzą, że także wstrzymuje deszcz i dlatego zmagamy się z suszą.
Opis producenta
Według jednego z producentów urządzenie najpierw skanuje chmury w poszukiwaniu tych, z których powstanie grad. Następnie działo przeciwgradowe wytwarza falę uderzeniową generowaną w komorze spalania. Dzięki mieszance gazu acetylenowego i tlenu z powietrza tworzy się "kopułę ochronną". Uderzenie sięga aż do stratosfery, gdzie tworzy się grad. Detonacje powtarzane są co 7 sekund, zamiast gradu występuje opad deszczu lub śniegu.
Działo chroni obszar 80 ha, ma 6 metrów wysokości i waży około 500 kilogramów. Zbudowane jest ze sali galwanizowanej.
Kradnie deszcz
Według portalu twojapogoda.pl urządzenie pomimo, że kosztuje około 100 tysięcy złotych, a jego skuteczność nie została oficjalnie potwierdzona staje się coraz popularniejsze.
"Rolnicy wzywają policję, piszą pisma do władz lokalnych, a nawet ministerstwa rolnictwa i premiera, z prośbą o zainteresowanie się sprawą. Według nich urządzenia nie tylko mają rozbijać grad, lecz również wstrzymywać opady, a tym samym osuszać sąsiednie pola. Rolnicy są zdania, że występująca coraz częściej susza, jest właśnie skutkiem używania działek przeciwgradowych."- czytamy na twojapogoda.pl
Rolnicy protestują
Działka przeciwgradowego ma używać Przedsiębiorstwo Produkcji Ogrodniczej Siechnice pod Wrocławiem, największy w Polsce producent warzyw szklarniowych, głównie pomidorów i ogórków. 40 rolników z okolic protestuje, chcą zainteresować sprawą premiera Mateusz Morawieckiego. Oskarżają przedsiębiorstwo o hałas w środku nocy i kradzież deszczu.
Według rolników właśnie to urządzenie doprowadza do strat na okolicznych polach, w sadach a nawet do usychania klombów i drzew.
Na tym filmie można usłyszeć hałas jaki powoduje działko:
Nie strzela dla wszystkich chmur
Według firmy korzystającej z urządzenia spełnia ono wszystkie normy, zamontowane jest przez profesjonalistów
"Przedstawiciele przedsiębiorstwa tłumaczą, że działko jest całkowicie zautomatyzowane i nie strzela do wszystkich chmur, lecz tylko tych, w których zachodzi jonizacja sprzyjająca tworzeniu się gradu. Ma to oczywiście miejsce tylko w porze ciepłej. "- czytamy na portalu twojapogoda.
Mieszkańcy są podzieleni. Niektórzy twierdzą, że urządzenie chroni także ich samochody i domy przed gradem.
Urząd miasta zainteresowany
Rolnicy, którzy zmagają się z suszą zwrócili się z problemem do Burmistrza Siechnic o sprawdzenie tematu. Jak informuje portal siechnice.com.pl Urząd Miejski stwierdził, że nie ma zbyt wielu informacji o działaniu urządzenia, oprócz tych które zamieszcza sam producent. Dlatego zdecydowali się wystąpić z pismem do Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu z prośbą o udostępnienie ewentualnych wyników badań lub wskazanie źródeł rzetelnej informacji w tej sprawie.
K.M.
Foto: agropartners
Dodaj komentarz