Newseria
Rolnicy boją się inwestować bo zmagają się ze skutkami ekstremalnych zjawisk pogodowych, niestabilnością prawa, dopłat, chorobami zwierząt, szczególnie ASF. Sprzedaż ciągników i przyczep rolniczych w I półroczu 2019 roku była najgorsza od lat – czytamy na newseria.pl
Spada sprzedaż ciągników i przyczep rolniczych „W sumie zarejestrowano nieco ponad 3,9 tys. nowych ciągników i blisko 2,4 tys. nowych przyczep.” Pogarszają się także nastroje. 42 procent przedsiębiorców spodziewa się gorszej koniunktury na rynku maszyn rolniczych, w październiku 2018 roku było to zaledwie 23 procent.
„Od 2012 roku, ze sprzedażą ciągników rolniczych na poziomie ponad 19 tys., sukcesywnie z roku na rok ta liczba spada. Ubiegły rok kształtował się na poziomie około 9 tys. sztuk i myślimy, że to będzie poziom, który również w tym roku zostanie prawdopodobnie osiągnięty. Aczkolwiek pierwsze miesiące niestety nie napawają zbyt dużym optymizmem”
– mówi Michał Spaczyński, wiceprezes zarządu, dyrektor zarządzający Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych.
Spadek inwestycji to pochodna kilku istotnych kwestii. Poza trudną sytuacją pogodową, która wpływa na dochody rolników i ich skłonność do inwestowania, gospodarstwa rolne zmagają się także z problemem chorób zwierząt, m.in. ASF. Na to nakłada się sytuacja z dotacjami rolniczymi. W połowie roku wykorzystanie środków unijnych było na poziomie 17 proc. w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
K.K.
Dodaj komentarz