Nie milkną komentarze, po tym jak minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski pochwalił się, że brał udział w otwarciu placówki pocztowej w Toruniu. Przypominamy listę nierozwiązanych problemów!
- susza rolnicza w 14 województwach,
- 27 ognisk ASF w gospodarstwach trzody chlewnej,
- ustawa odorowa, która zabije rodzinne hodowle,
- opłaty za wodę,
- podszywanie się zagranicznych produktów pod polską produkcję,
- drastyczny spadek cen bydła,
- brak paszy dla zwierząt,
- podumowa Mercosur, która spowoduje zalew Europy tanią i niskiej jakości żywnością z Ameryki Południowej,
- rosnące ceny żywności w sklepach i na targach,
- brak opłacalności produkcji.
"Panie ministrze w ministerstwie tak dobrze, że innymi rzeczami się zajmujecie?" -napisał Marek Studziński.
"Jakoś w zamykaniu rodzinnych gospodarstw pan nie chce uczestniczyć." - dodał Adrian Kubosch.
Jakie jeszcze problemy dodalibyście do listy?
Prześlemy ministrowi?
K.M.
Dodaj komentarz