Stowarzyszenie Rzeżników i Wedliniarzy RP jest zbulwersowane działalnością Prezesa Związku Zawodowego Rolników "Solidarni" i domaga się złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez Marcina Bustowskiego. Zdaniem członków organizacji szkaluje on jakość polskiej żywności a przede wszystkim mięsa i jego przetworów.
Materiały zamieszczane na profilu Marcina Bustowskiego w jednym z popularnych serwisów społecznościowych zrobiły ostatnio furorę w internecie. Film na którym związkowiec testuje parówki obejrzało kilka milionów internautów. Wyniki badań widoczne na wyświetlaczu są zatrważające i wskazują na kilkukrotne przekroczenie norm zawartości azotanów i azotynów.
Powyższe mogło wprowadzić niepokój u konsumentów i nie pozostało bez odpowiedzi ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który 22 sierpnia zorganizował konferencję prasową z udziałem Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa, Głównego Lekarza Weterynarii Bogdana Konopki i Głównego Inspektora Jakości i Artykułów Rolno Spożywczych Andrzeja Romaniuka. Wszyscy oni zapewniali o znakomitej jakości polskiej żywności, spełnianiu przez nią wszystkich wymogów bezpieczeństwa a samego Marcina Bustowskiego minister przyrównał niemalże do obcego agenta, wskazując, że urządzenie, którym się on posługuje jest produkcji rosyjskiej. Minister wskazał także, że ww. startuje w jesiennych wyborach do parlamentu z list Konfederacji i ma interes w manipulowaniu opinią publiczną.
Powołując się na przebieg konferencji, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP wydało komunikat:
"Oczekujemy od tych instytucji pisemnego stanowiska dotyczącego stawianych barnży mięsnej zarzutów oraz ogłoszenie go w mediach. Kolejnym krokiem powinno być zgłoszenie sprawy do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, jakim jest bezpodstawne szkalowanie polskiej żywności."
Czy zatem Marcinowi Bustowskiemu grozi zainteresowanie Prokuratury i więzienie? Z pewnością jego filmiki spowodowały istotną stratę wizerunkową dla niektórych producentów np. trudno uwierzyć, żeby nie zmalał popyt na parówki Berlinki, które były przedmiotem jednego z badań. Zatrważający wynik rozszedł się po całym internecie i był szeroko komentowany. Bierność koncernu, który z pewnością odczuł straty finansowe może przemiawiać na korzyść związkowca - wszak gdyby mijał się on z prawdą, to powinien otrzymać już pismo od prawników spółki..
Póki co, organy państwowe ograniczyły się do jednej konferencji prasowej i wskazania, że wszystko jest pod kontrolą a żywność jest bezpieczna. Zdaniem naszej redakcji konieczne są jednak natychmiastowe działania, które wyjaśnią sytuację oraz uspokoją konsumentów. Jak celnie zauważa Natalia Żyto z Radia Zet w ostatnich 6 miesiącach przeprowadzono jedynie 400 badań na azotany i azotyny (podmiotów przetwarzających mięso w Polsce jest około 150 tysięcy), gdyż według Głównego Lekarza Weterynarii są to badania drogie..
Dodaj komentarz
Komentarze
LaCross Wright said that she knows musicians who have contracted the virus from indoor venues and later died cialis generic online
cialis generic cost apomorphine and marijuana both increase sedation
Bustowski to głupek i awanturnika. Sama twarz mówi o tym, że facet jest uzależniony od alkoholu, ponoć nie raz widywany w stanie upojenia. Wyciąga pieniądze od naiwnych, oglupialych ludzi. Jak myślicie, co naprawdę ja może dla Was załatwić? Żal mi was, naiwniacy, ale wybraliście sobie leadera.
Czyli,zrozumiem, że jeśli jakikolwiek minister będzie podpisywał jakąś uchwałę czy ustawę długopisem made in China lub Germany to oznacza nic innego jak to,ze jest agentem tegoż kraju? Analogicznie do sugestii w stronę P. Bustowskiego. A może, jako że jeżdżę mercedesem to jestem agentka niemiecka? Jakie to infantylne. Zenujace. Cyrk! Te Wasze normy. Kto je ustalił?! Dawno są przekroczone. Nic nie powinno być w miesie po za czystym mięsem. Czy wieprzowina powinna mieć w składzie mięsa cokolwiek że związków szkodliwych? To co, każdy sprawdzający mięso, kłamie? ( mam na myśli nas, konsumentow) bo przepraszam ale WAS nie wiem nawet jak określić. To skąd te wszystkie zachorowania u ludzi... hę..., z kosmosu? Dobra robotę robi P. Bustowski i ma poparcie społeczne. Brawo!
My naród polski mamy prawo jeść zdrową żywność. Bardzo dobrze, że pan Marcin Bustowski ujawnił przekręty mafii branży spożywczej. Ta zatruta żywność musi zniknąć z polskich półek sklepowych. Zdrowie nasze jest ważniejsze niż zyski korporacji. Rolnicy polscy muszą mieć prawo sprzedaży swojego mięsa wprost z gospodarstwa dla konsumentów bez pośredników zatruwających żywność. Sejm i rząd musi przywrócić polskim rolnikom prawo uboju gospodarczego na gospodarstwach i sprzedaży mięsa wprost z gospodarstwa.
Marcin masz rację nie poddawaj się. Swoje swinstwo niech zachód zjada sam.
Towar nie schodzi ze sklepowych półek to się wkur....Panowie i chcą złożyć zawiadomienie.Żryjcie sobie sami te parówska obleśne i tą padline obleśną.By im kiszki pokręciło!
Przecież pis i ardanowski to mają fobie na punkcie Rosji oni ruskich widzom kur ... wszędzie śnią im. się po nocach Przecież tego chłamu z Biedronki to się nie da jeść koncerny ładują tam syf i sprzedają później ludziom
Tak zniszczyli Z.Stonoge banda!!!Marcin nie dsj sie!!!!
prawda boli! ale czas prawdy nadszedł i się dzieje!!!! ...i dzięki Bogu
Przestańmy tę padlinę kupowac to i podaż spadnie
Trujecie nas aby tylko zarobić mięso pompowane dziadostwem bez opamiętania i jeszcze padlinę potraficie domielić . To co pokazał Pan Marcin tylko to potwierdza.
Jak widze te wedliny miesa to żygac sie chce zobaczcie pakowane wedliny w biedrze sam syf plywaja w jakies mazi.
A skąd tyle chorób się wzięło i tyle zgonów jak nie od kulawej żywności wojsko USA co jest w Polsce żywność sprowadzają nie kupują w Polskich sklepach dlaczego ??? dziwne co ? może coś wiedzą ale nie powiedzą można się tylko domyślać dlaczego
minister Ardanowski jest przewodniczącym polsko- izraelskiej trupy a czemu ma służyć to tylko Żydzi wiedzą
Badania drogie? Jeden miernik produkcji radzieckiej 800zł . Test minimum 2 na minutę. 8 godzin pracy urzędnika i przebadane jest około tysiąca próbek . To tylko niecałe złoty z zakupu tego miernika na próbkę w jeden dzień . Tak więc kontrola w sklepie to kwestia paru minut. Ale kasta panuje i nas truje, tylko jaki oni mają w tym interes to niewiem bo z naszych podatków żyją . Zachowują się jak modliszki
W końcu znalazł się ktoś i otworzył ludziom oczy.BRAWO PANIE MARCINIE.
Wykonal dobra robote informujac konsumentow o jakosci produktow zywnosciowych. Jezeli jest to nie prawda i jego miernik jest niedokladny to niech Ardanowski sam dokona pomiaru a potem na oczach wszystkich to .g...o zje. Prokuratura powinna zajac sie Bogdanem Konopka za zaniedbania sluzbowe.
To jest prawda poparta raportem NIK ale nasi notable nic sobie z tego nie robia to jest jak mowiono panstwo teoretyczne .Gdzie ten dawny zapach wedlin?Wedliny chemiczne sa bez zapachu .Panie Marcinie dzieki ze uswiadamia pan wielu ludzi moze mniej dzieci ochroni pan przed chorobami.Widac ile sa warci ministrowie i inspektorzy sanitarni w naszym kraju co ich obchodzi narod liczy sie kasa.
W tym skorumpowanym Państwie prawda w oczy kole. Przestaliby się ośmieszać drogimi badaniami. To nasze zdrowie jest nic nie warte, liczą się tylko zyski ????. Uderz w stół a nożyce same się odezwą.Od dawna wiadomo jakie przewałki stosuje przemysł spożywczy, nikt tego nie bada...bo... nie ma pieniędzy.Brawo Panie Marcinie!!!. Trzymam kciuki!!!...
To fikcyjne panstwo gdzie o obywatele sa tylko konsumentami zeby zyc musza jesc . I tylko zysk koncernow spozywczych i farmaceutycznych sie liczy.
Znajomy jeździ na zakupy z kotem jak kot nie tknie to nie kupuje , kota też ruskie nasłały?
Aha , drogie badania ? A więc z braku możliwości badania przez GLW , wolna amerykanka i można truć niczego nieświadomych konsumentów .
Szkaluje?Prawdę kurwa mówi!
Bustowskiego obchodzi zdrowie konsumenta w kraju gdzie organa państwowe są totalnie niewydolne lub działające na szkodę Polaków.
Co tu u nas się dzieje? Prawdy nie wolno pokazywać a niestety nie da się jeść tych wyrobów wszystko naszprycowane chemią tylko zysk się liczy nie konsument.
Jeździłem z misjami gospodarczymi do Arabii Saudyjskiej i już jakieś 12 lat temu Saudowie nie chcieli polskiej żywności ze względu na jakość między innymi przekroczenia azotanow i pestycydów. Na dzień dzisiejszy importują mięso z Mongolii. W Japonii ponad 15 lat temu polskie mleko w proszku nie przechodziło testów. W tych państwach wszystko co jest importowane lub wprowadzane do obiegu krajowego jest szczegółowo sprawdzane
Ten człowiek pokazał ,jak nas oszukują ! Prawda boli , próbują z gonić winne że tester rosyjski
Ten człowiek pokazał ,jak nas oszukują ! Prawda boli , próbują z gonić winne że tester rosyjski
Od kiedy pokazywanie prawdy to szkalowanie. Popieram pana Marcina ponieważ wszyscy wiemy że tym zagranicznym koncernom które przejęły polskie przetwórnie zależy tylko i wyłącznie na pieniądzach a nie na zdrowej żywności.
mnie bardziej niepokoi pochodzenie tzw. Polskiego ministra Ardanowskiego i to komu służy a nie produkcja tego urządzenia w Rosji
Odpowiedź do Gal: prawo u nas nie działa! Tylko darcie buzi na full sprawia, że informacje docierają. BRAWO Panie Marcinie Bustowski
Moim zdaniem Marcin mówi prawdę a ta prawda innych w oczy kole.
Jest chyba instytucja uokik,.. Czemu oni tym się nie zajma skoro producenci rzekomo truja??
Badań TYLKO 400 !!!! TYLE NASZE ZDROWIE WARTE !!!! Są wyniki kontroli NIK, tego nie da się zamieść pod dywan !!!!!!!!!
Wreszcie ktoś mówi prawde ludzie obudźcie się.I nie dajmy się, popieram Pana Marcina.
Przecież dokładnie wiemy co jest sprzedawane w sklepach . To pan minister nie wie ? Czyich interesów on broni ? Naród ich wybrał a oni przeciwko narodowi ? Wybierzcie ich jeszcze raz ! Zobaczymy co będzie ......
Tutaj ktos mowi o tym , zeby nie straszyc konsumentow i zeby on nie zrozglasnial zeby nie siac paniki ?? Co to za argument wogole?? brawo Marcin Bustowski!!!!!!!!!!!!
Brawo Panie Marcinie! Widzimy co jest w sklepach. Wędliny śmierdzą i się ślimaczą a smak niczym nie przypomina wędlin z PRL-u. Nie jem tego,to trucizna.Zwierzęta ubojne nasycają paszami z antybiotykami a potem przetwórnie szpikują solanką i konserwantami. Gdy Czesi skontrolowali polskie mięso i było skażone to też był larum że to nieprada... Za grosz honoru.Trują nas i siebie też...
Pan Marcin ma rację sprzedają nam gówno, niech teraz sami to...
Dla ciekawych. Wpiszcie sobie. Lista prawdziwych żydowskich nazwisk tzw. Polskiej elity.
Uwazam ze pan Marcin ma racje i dziekuje mu bardzo za te informacje juz dawno jestem ostrozna i wiem co zawiera mieso i jego przetwory z innych zrodel .Moi znajomi i rodzina kupuja od gospodarza.
Badania dla Głównego Lekarza Weterynarii są to badania drogie.. a zdrowie i życie ludzi spożywających nie przebadane mięso i wyroby wędliniarskie jest bezcenne , już nie wspomnę o leczeniu panie GLW.
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto będzie bronił tego pana. Wiem co robią z mięsem i kurczakami w masarniach. Potrafią zwiększyć objętość mięsa kilkukrotnie..
No jasne, prawda w oczy kole! Kto nie ma sobie nic do zarzucenia ten śpi spokojnie, jak widać, większość spać spokojnie nie może! Za oszustwo i wprowadzanie w błąd konsumenta to te firmy powinny odpowiadać. Ale u nas sprawiedliwość jest tylko w nazwie partii rządzącej...
I już tuszują prawdę. Kto pójdzie do więzienia...ten pójdzie!
Dobrze robi . Może w końcu coś drgnie w Polakach.
I bardzo dobrze że ujawnia trucie społeczeństwa polskiego. Niech firmy wędliniarskie zadbają o jakość mięsa i wytwarzanych wyrobów a nie robią pod siebie ze strachu przed prawdą.
No i powinien siedzieć za takie pomówienia. Jeżeli ma dowody to powinien postąpić inaczej a nie rozgłaszać w internecie tylko po to żeby zrobić szum w okół swojej osoby a głównie chodzi o wybory
Boli bandytów trujących żywność że ktoś mówi prawdę.
Dość trucia nas Popieram Pana Marcina to co zrobił
Wszystkie te Korporacje musimy wyrzucić z naszej matki Ojczyzny!!!
Oooooo
Pewnie lepiej siedzieć cicho.
Ktos sie wreszcie wzial za ujawnienie prawdy i zlodziejstwa POPISowskiej holoty. BRAWO MARCIN BUSTOWSKI
Dobrze robi. Dość trucia nas. Rolnicy też się muszą ogarnąć i przestać społeczeństwo truć. Polskie dzieci mają najwyższe stężenia skażenia glifisatem. Lany jest glifosad na wszystko, a potem zdrowie dzieciom siada.
prawnie pewnie podpisali by ugodę i przeszło by bez echa, dalej ludzie by się zajadali
posiedzi to sie ogarnie. nie musiał publicznie najeżdżac na morliny. mozna było zrobić to prawnie.