https://www.facebook.com/groups/812692975507778/?ref=group_header
Bio wybór w Lidlu.
Na facebookowej grupie Ekologiczna zdrowa żwyność bez chemii, i naturalne metody leczenia znaleźliśmy post dotyczący papryki BIO w Lidlu. Forumowiczka, nie pozostawiła suchej nitki na towarze proponowanym do zakupu przez niemiecką sieć dyskontów.
Oczami konsumenta.
"Bio papryka z Lidla ... tragedia 
:-( lidl ma duży wybór bio warzyw i owoców...ale szkoda, że większość z pleśnią, grzybem.. nie raz przed zakupem muszę wszystko dokładnie oglądać...czasami i to nie pomaga np. Po przekrojeniu jabłka lub papryki środek jest spleśniały..." - pisze internautka (pisownia oryginalna).
Celowe działanie czy zaniedbanie?
"Mam wrażenie, że pracownicy Lidla specjalnie dają te warzywa "na przód" żeby szybko zeszły...nie raz zgłaszałam pracownikowi, że coś jest spleśniałe... ale chyba nikt z tym nie robi, a przecież pleśń jest rakotwórcza!" - dodaje.
Wczoraj t.j w sobotę o godzinie 20.00 taki obraz bio papryk mi się ukazał... tragedia! Pracownicy nie widzieli tego od samego rana????? Bardzo spleśniałe , zawilgocone, pokryte jakaś mokrą, ociekająca substancją....
Pod postem pojawiła się lawina komentarzy. Jeden z grupowiczów napisał tak:
"Większość warzyw "Bio" w Lidlu, Rewe tzn. w niemieckich sieciach handlowych pochodzi z Hiszpanii.
Według rozporządzenia Uni Europejskiej maksymalne stężenie azotu i nawozów takich jak Nitromax i Trixol w BIO warzywach i owocach NIE MOŻE PRZEKRACZAĆ 15%!!
Żaden "producent" z tego rejonu upraw nie trzyma się tego rozporządzenia i w większości przypadków stężenie tych związków w " BIO" produktach jest większe niż 35% Czyli norma przekroczona jest o ponad 100%!!!
"Bio" to totalna ściema.
Nie mam dziś Bio - produktów nigdzie, nie w marketach.
Np. Holandia > jak może być tam produkowane " Bio", jeśli ziemia opruskiwana jest chemią od dawien dawna i sama w sobie jest nasycona chemią!! - nie mam takiej możliwości na Bio!!
Nie obecnie"
Zgadzacie się??
Dodaj komentarz
Komentarze
Its such as you learn my thoughts! You appear to knmow so much about this, such as you wrote the e book in it or something. I think that yyou simply can do with some % to drive the message home a little bit, howevsr other than that, this is excellent blog. An excellent read. I wijll certainly be back. https://66bb4C96e165C.site123.me/
Greetings! Very helpful advice within this article! It is the little changes that produce the most significant changes. Thanks for sharing! https://bandurart.mystrikingly.com/
W lidlu bywa coś spleśniałego, ale to co robią biedronki przechodzi ludzkie pojęcie. Zobaczcie sobie pleśń na owocach i warzywach w biedronkach i świeżość ich mięsa... często otwierając opakowanie wita Cię smród mimo ze wyglada jeszcze normalnie.
Bio to możliwość plesni.. I nie wiekszosc tylko czasem się zdążyć może .. Zamiast plesni możecie jeść pestycydy z fungicydami.. Każdy ma prawo wyboru..
Jestem rolnikiem i produkcja ekologiczna zajmuje się od 10 lat, jestem pewny swoich produktów. W 2019 roku wstawialiśmy na pułki w Carrefour ekologiczna truskawkę oraz szczypior. Nasze brokuły przez krótki czas gościły również na półkach Lidla. Wszystkie badania wskazywały jasno ZERO pozostałości. Można, da się, nawet trzeba promować żywność ekologiczna pochodząca ze sprawdzonych źródeł. Zaś sam artykuł w sobie nie ma w sobie nic merytorycznego jest jedynie wiadrem hejtu wylewanym gdzie popadło dla podniesienia popularności.
Problem Polaków jest taki że no właśnie nie widzą innych sklepów poza marketami, po co ona tam chodzi? Skoro wie że jest tam szajs zagraniczny pseudo bio. Jest pełno sklepow polskich wyspecjalizowanych aby się dobrze zaopatrzyć w dobre produkty ale nie ona chce dobrze ale tylko z Lidla no to masz
racja i prawda