Chodzi o popularny Roundup i zawarty w nim glifosat. To środek chemiczny do zwalczania chwastów używany w rolnictwie, sadownictwie, ale także w ogródkach działkowch. Jest dozwolony w całej Unii Europejskiej, jednak Marcin Bustowski postanowił stworzyć pionierski projekt badania organizmów dzieci na zawartość tego herbicydu. Badania są przerażające. Normy przekroczone kilkunastokrotnie. Marcin Bustowski, działacz rolniczy chce doprowadzić do zakazu używania środka w Polsce.
Co to jest?
Roundup to nazwa handlowa środka do zwalczania chwastów. "Jest to tzw. herbicyd totalny - zwalczający wszystkie gatunki roślin. Jego substancje powodują obumieranie i usychanie roślin."- czytamy na stronie sklepfarmera.pl
Jest on powszechnie stosowany w rolnictwie, w sadach i w ogródkach działkowych do zwalczania chwastów, przed wysiewem innych roślin.
Powoduje raka- są wyroki sądu
Choć to powszechna wiedza, że środek zwiększa ryzyko raka to korporacja, która go produkuje powtarza jak mantrę "glifosat nie powoduje raka". Agencje zajmujące się zdrowiem są podzielone i bardzo ostrożne w swoich opiniach. Jak czytamy na wiadomości.wp Europejska Agencja Chemiczna nie uznała szkodliwości tej substancji. Inna instytucja Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), ze Światowej Organizacji Zdrowia stwierdziła, że związek ten jest "prawdopodobnie rakotwórczy u ludzi". Z kolei w 2019 roku naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego ogłosili, że glifosat zwiększa zachorowanie na raka o 41 proc.
Właśnie kalifornijski sąd apelacyjny ogłosił, że firma Bayer musi wypłacić gigantyczne odszkodowanie umierającemu ogrodnikowi, który przez wieloletnią pracę z Randapem zachorował na raka. W sierpniu 2018 roku sąd wskazał, że firma ma mu zapłacić 289 mln dolarów, później kwota została zmniejszona do 78 mln. Pojawiają się kolejne tego typu sprawy. Firma Bayer, produkująca środek już zaplanowała, że przeznaczy 10,9 miliarda dolarów na kolejne odszkodowania.
Glifosat w organizmach dzieci
Marcin Bustowski, Przewodniczący Związku Zawodowego Rolników Solidarni stworzył pionierski projekt badań dzieci na zawartość w ich organizmach glifosatu. Jak wskazuje żadna przebadana osoba nie była wolna od tego środka.
Na razie przebadano 110 dzieci w Jeleniej Górze. Zdarzało się że normy były przekroczone kilkukrotnie. Przykładem jest 5-latka z Karpacza.
Markety sprowadzają syf
Powodem złego stanu rzeczy jest jedzenie i żywność z marketów- wskazuje rolniczy działacz. Oprócz tego bierność polskiego rządu i polityków, którzy nie chcą robić badań na zawartość glifosatu. Bustowski żąda, żeby powstała ABŻ, Agencja Bezpieczeństwa Żywności, która będzie badała żywność przywożoną do Polski z zagranicy.
"Nie jest to akcja wymierzona w polskie rolnictwo, a jest akcją w obronie polskich rolników. Celem jest ochrona ich zdrowia. Pan minister dopuszcza środek, który zabija polskich rolników. To oni są na pierwszej linii frontu. Zderzają się z środkiem chwastobójczym. Dzwonią do mnie pielęgniarki i mówią, że najwięcej pacjentów jest właśnie z terenów wiejskich." - mówi Marcin Bustowski.
Działacz chce doprowadzić do zakazu używania tego środka, a także do powszechnych badań ludzi, a także żywności na zawartość glifosatu. Dodatkowo zapewnia, że trzeba wspierać rodzinne gospodarstwa, które dbają o bezpieczeństwo żywności. Wskazuje, że najgorszej jakości jedzenie wytwarzają wielkie korporacje, które za nic mają zdrowie Polaków, a kierują się tylko chęcią zysku.
Marcin Bustowski nagłaśniał też temat azotanów i azotynów w mięsie sprowadzanym z zagranicy o czym informował portal AGROLAJT
Dodaj komentarz
Komentarze
Radzę się zapisać do dobrego psychiatry
Może jednak jest o co walczyć. Austria zakazała stosowania glifosatu..
Może i z terenów wiejskich jest dużo pacjentów ale w pierwszej kolejności spytałbym pierwszego lepszego działkowca ile litrów tego wylał w ostatnim sezonie na te swoje kilka arów... A zaręczam, że znają tylko ten jeden herbicyd
Będzie tak,jak do tej pory,czyli polskie zboże na eksport, produkty krajowe z surowca importowanego. Brak ŚOR będzie kolejnym pretekstem do podwyżek cen w marketach, które w większości są obcym kapitałem. Glifosat jak był,tak będzie bez względu na to,czy w Polsce będzie zakaz stosowania,czy nie....