Stan Epidemiczny w Polsce.
W związku z epidemią koronawirusa wiele miast zdecydowało się na zamknięcie targowisk. W tym samy czasie, decyzją rządu zamknięto niemal wszystkie sklepy, poza aptekami i sklepami spożywczymi. Oznacza to, że mali producenci, którzy wystawiali się na targowiskach nie mogą pracować, w tym samym czasie setki ludzi przewijają się przez Biedronki, Lidle, Carrefoury i Kauflandy robią ogromne zakupy. Trudno znaleźć w tym działaniu logikę.
W piątek wieczorem Premier Mateusz Morawiecki ogłosił stan epidemii w Polsce. Wiąże się z nim nie tylko zamknięcie granic Polski, ale zamknięcie większości miejsc usługowo rozrywkowych takich jak kawiarnie, puby, kluby i restauracje. Kina i teatry zamknięte są już od czwartku. Mniej więcej w połowie tygodnia kolejne miasta podejmowały decyzję o zamknięciu targowisk miejskich.
Sytuacja w polskich miastach.
“”W trosce o bezpieczeństwo i zdrowie mieszkańców od niedzieli, 15 marca wszystkie targowiska podlegające pod miasto zostają zamknięte na okres dwóch tygodni.” - czytamy na stronie infoSkierniewice.pl ŹRÓDŁO
W Ciechanowie zdecydowano się zamknąć targowiska od 14 marca, otwarta ma jednak zostać nadal hala targowa: “"W celu wdrożenia zaleceń służb sanitarnych związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa od soboty, 14 marca, zamknięte będą: miejskie targowisko przy ul. H. Sienkiewicza oraz targowisko przy ul. Płońskiej 28. Hala Targowa 'Bloki' będzie otwarta" - oznajmił w piątkowym komunikacie ciechanowski Urząd Miasta.” ŹRÓDŁO
Portal pruszków.pl informuje: W związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego Targowiska Miejskie w Pruszkowie (przy ul. Pańskiej i ul. Komorowskiej) zostaną zamknięte począwszy od jutra aż do odwołania. ŹRÓDŁO Na śląsku sytuacja jest podobna. Decyzję o zamknięciu targowiski podjęły Łazy, Lędzin i Rybnik.
Wielkie sklepy mają się świetnie.
W tym samym czasie, mimo zamknięcia większości sklepów, wielkie sklepy spożywcze pozostają otwarte. To dobrze, bo Polacy mają możliwość normalnego robienia zakupów najpotrzebniejszych produktów. Trudno jednak zrozumieć logikę, która kieruje rządzącymi - zamykają targowiska, otwarte w większości na świeżym powietrzu, podczas gdy w zamkniętych sklepach na zakupach gromadzą się dziesiątki ludzi.
Nie wszystkie miasta zamykają na szczęście targowiska. Obecnie Warszawa jak i Kalisz nie zamknęły miejsc otwartego handlu. “Handel odbywa się bez zakłóceń w kilku miejscach w Kaliszu m.in. przy Tęczy, przy ul. Legionów i przy Rondzie Westerplatte. Jutro otwarta będzie giełda przy ul. Częstochowskiej. Według prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego wprowadzanie dodatkowych zakazów, mogłoby spowodować dodatkowy niepokój.” - informuje Radio Poznań. ŹRÓDŁO
“Nie potrafię tego zrozumieć. W momencie i tak bardzo trudnym dla polskich przedsięborców uniemożliwiamy im działania, podczas gdy zagraniczne korpoacje mają się świetnie, bo Polacy robią w nich ogromne zakupy na zapas.” - komentuje dla nas sprawę Michał Kołodziejczak. - “Minister Ardanowski niby sam promuje formę sprzedaży na targach, a teraz nie broni sprzedawców, którzy - nie oszukujmy się - zostana zrujnowani, jeśli zagrożenie epidemiczne potrwa wiele tygodni.”
Wszystko wskazuje na to, że działania związane ze sprzedażą żywności nie zostały przemyślane. Obecna sytuacja doprowadzi do tego, że sieci de facto wyeliminują konkurencję w postaci małych przedsiębiorców, a to obróci w niwecz wszystkie działania, które miały ich promować.
Autor: Malwina Napiórkowska
Dodaj komentarz
Komentarze
509 15 mg Caja x 10 comps lasix drug
https://bestadalafil.com/ - cialis coupons No Prescription Needed Metronidazole Secure Finasteride Best Buy Fedex Rhuayv cialis 5mg https://bestadalafil.com/ - Cialis acheter du cialis en ligne forum Shykgu
cialis cheapest online prices
buy cialis canadian
buying cialis online reviews
cialis without a doctor's prescription
Te wszystkie karty płatnicze, wycofanie pieniądza papierowego, leki wszelakiego rodzaju, sieci 5-G (i niech nikt nie mówi że nie szkodzą, bo to mogą mówić tylko ci co coś z tego mają lub totalni ignoranci, którzy przegrali swoje życie w tym momencie). Cały ten wirus i panika to tylko elementy całości zrobienia z nas bezwolnych i skazanych na działanie jakichś "chorych umysłów". Którzy nie mają ludzkich uczuć i respektu dla drugiego, liczy się tylko władza i pieniądze. Zacznijcie w końcu myśleć, bo jak tego nie zrobicie to skończycie w garnku jako strawa dla paru obłąkanych umysłów. I wtedy będziecie tylko numerem, który będzie żył puki będzie można zarobić nad nim kasę. A jest coś na rzeczy i nie mówcie że się nic nie dzieje bo to nie prawda, zacznijcie patrzyć, myśleć samodzielnie. I nie mówcie że się nic nie da zrobić, bo się da ! A jak powiesz że się nie da oznaka tego że Ci się nie chce,,,
Myślę, że działania zostały dokładnie przemyślane. I korporacje zrobią wszystko aby wykończyć drobnych przedsiębiorców a w szczególności rolnictwo. Bo to w dalszym ciągu poważny konkurent dla nich. Ale decydującym czynnikiem. Myślę że jest to główny powód.bo będziemy wtedy jeść całe to "gówno" co nam będą chcieć wcisnąć. Będą nas karmi chłamem, który będzie powodował to abyśmy byli otyli, tym samym podatni na choroby. A co za tym idzie, to to że będą nas leczyć lekami po których pójdziemy po kolejne leki. No i o to im chodzi aby maszyna się kręciła. A nas mają w ,,,,,, wiecie gdzie? To ostatni etap panowania nad nami i zniewolenia nas.
Koperty zalatwiaja sprawy i nadrabiaja niedzielne zamkniecia a polskiego rolnika i ogrodnika maja gleboko w d....ie
Takie decyzje pokazują że rodzimy handel ma być zlikwidowany . To samo jest w innych branżach , Buractwo otumanione przez Pis,PO dalej na nich głosuje . Polska zginie .
Podobno wszystkich i wszystko można kupić- to tylko kwestia ceny.
Dziwi was to? Jak dla mnie politycy muszą być opłacani pod stołem za takie działania. Nie wierzę, że robią to całkowicie za darmo. Nikt nie jest taki głupi...
nie rozumiem dlaczego otwarte są duże sklepy takie jak castorama, psb, psb mrówka i inne. dajmy ludziom równe szanse. tymczasem targowiska pozamykane, to samo sklepy w galeriach a duże sklepy przemysłowe ściągają towar "mają żniwa" czy produkty tam oferowane są niezbędne do przeżycia? mali nie mają szans ogrodnicy którzy oferowali sadzonki mogą zwijać interes (klienci zaopatrzą się w mrówce lub nawet tesco czy biedronce - tam nie tylko spożywka się sprzedaje) jak pandemia minie będzie po wszystkim co najwyżej będą mogli roślinki na kompost a doniczki do plastiku. jeden pożytek odpady posegregowane. A do pana o nazwie Kupujący - ludzie pracujący na targowiskach też płacą podatki też płacą składki zus też ponoszą koszty też inwestują w towar który teraz mogą wyrzucić do kosza bo sezon mija...
Likwidacja szarej strefy bez wychodzenia kontrolerów z US
Targi zamknięte. Wtorek- Sucha Beskidzka, (małopolskie,targ zamknięty. Środa- Radzyń Podlaski- zamknięty. Czwartek- Grójec, Gąbin- mazowieckie- targi zamknięte Ciechanowiec, Siemiatycze-(podlaskie) targi zamknięte. Września -(wielkopolskie)- targ zamknięty, przyległe Tesco (otwarte) Mowa tu o rolniczych targach gdzie można kupić zboże do siania ziemniaki do sadzenia, rośliny okresowe. W biedronkach można kupić wszystko: tuje, drzewka owocowe, kwiatki i cebulki do sadzenia (najprawdopodobniej sprowadzane z Holandii) W tej chwili molochy nie mają żadnej konkurencji.
W Sobotę giełda w Lubiniu oraz Ostrowiu WLKP zamkniete Niedziela- Słomczun zamknięty. Poniedziałek- targ w Opolu lubelskim- zamknięty- przulegajace Tesco i oddalona o 100m Biedronka mają się dobrze. Wisznice woj. lubelskie targ był zamknięty. Wtorek-Kozłów Biskupi woj Maz. targ zamknięty, Rawa Maz. Woj. łódzkie, targ zamknięty, Orneta woj. warmińskomazurskie targ zamknięty, Środa- Grodzisk Maz targ zamknięty. W wymienionych miastach molochy mają się dobrze. Handel pozostał tylko w jednych ręcach.
Jeżeli babcia/80+/ przemierza pułki w cerfurze i wychodzi bez zakupów to dziwię się że bazary zamknięte jak na przestrzeni 500m pokaże się 4 osoby,- bezses po Polsku. Obcym dajemy handlować, a a sami na beznadziejną kwarantannę .
Rozumie markety z żywnością ale czemu budowlane otwarte np. Castorama?
Może jakaś akcja by się przydała: dlaczego targowiska ze zdrową żywnością są zamknięte przez 2 tygodnie, a supermarkety z chemiczną żywnością są otwarte??? Ich epidemia nie dotyczy.
W molochach handel kwitnie, w Biedronce w Radziejowicach naliczyłem ze 150 osób, w Tesco w Jaktorowie dużo więcej, a to małe miejscowości. Targi nadal pozamykane, polski rolnik nie ma gdzie sprzedać swoich produktów, handel został przerzucony na kolporacyjną żywność. Nie regując na podobne wpisy jak mój, obecna władza nieróżni się niczym innym od poprzedników. Handel tylko dla wybranych.
Biedronka i Tecko u nas mają się dobrze, co chwila dostawy,nigdy tyle dostaw nie widziałem. W markecie jest ponad dużo więcej osób niż 50, cały parking samochodów. zamykając targi tylko napędzają ruch w molochach. Molochy teraz nie mają konkurencji w postacichłopków z targowisk.
Dla ogrodników, szkółkarzy jest to jedyny sezon, czeka ich pewne bankructwo. Wiosna jest to jedyny okres na sadzenie roślin np: tui cyprysów, drzewek owocowych, kwiatów, cebulek, świerków.
TO PRAWDA PRZYKRA ALE PRAWDZIWA MALI PRZEDSIĘBIORCY WYPADNĄ A MOLOCHY BĘDĄ DYKTOWALY CENY
Całą zimę robiłem towar a teraz niema gdzie sprzedać bankructwo ogrodników czeka
tydzień dwa dam rade ale co dalej -bankrut
W Hiszpanii robiąc zakupy w obecnej sytuacji każdy może kupić określony limit produktów na dzień. Np. Dwie szt mleka, chleb, paczkę ryżu....