Sobota, 18-01-2025
agrolajt.pl - logo menu

Tak nas doją politycy! Kryzys w produkcji bydła

Edytowano: 17-07-2019 23:39:20
agrolajt.pl - Tak nas doją politycy! Kryzys w produkcji bydła

W porównaniu do zeszłego roku cena żywca wołowego w skupie spadła o 15 procent. Rolnikom nie opłaca się utrzymywać hodowli, wielu podejmuje dramatyczne decyzje o likwidacji stad. Za dwa lata nasz kraj zaleje wołowina z Argentyny.

Niskie ceny bydła spowodowała susza i wyższe ceny pasz. Rolnicy wiedzieli, że przy takich cenach nie będą w stanie utrzymać hodowli i spłacać kredytów, dlatego zdecydowali się wyprzedawać to co mają. Dodatkowo na trudną sytuację w Polsce ma wpływ to, że Turcja wstrzymała zakupy w naszym kraju, częściowo także Izrael. Oprócz tego Irlandia zwiększyła produkcje wołowiny. Na rynku pojawiło się więcej mięsa, więc ceny w skupie spadły.

"Dzisiaj cena za bydło w klasie O to 10,80 zł za kg, taka cena niestety pozostawia wiele do życzenia, do jednej sztuki bydła dokładamy 1000 zł" - mówi Patrycja Stempniak z partii Prawda i AGROunii i dodaje, że hodowcy są pod ścianą, a cena spada od lutego po emisji programu o nielegalnym uboju (przypomnijmy, że podobne sytuacje były w wielu krajach UE, ale nikt nie robił z tego afery). Rolniczka zastanawia się też czy w tej sytuacji nie chodzi o zmowę cenową. 

To wszystko nie przekłada się jednak na niższe ceny na półkach sklepowych. Konsumenci za wołowinę płacą krocie. 

Dramat goni dramat

Kolejnym ciosem i ogromnym zagrożeniem dla polskich rolników jest umowa o wolnym handlu z Mercosur.

Po latach negocjacji kraje zrzeszone w organizacji gospodarczej Mercosur, czyli Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj zawarły umowę z Unią Europejską. Chcą stworzyć największą na świecie strefę wolnego handlu. Jednak kraje Mercosur są zainteresowane dostarczaniem żywności na nasze rynki. Oznacza to, że rolnicy z wymienionych państw będą stanowić konkurencję, a nasz kraj zaleje tania żywność z Ameryki Południowej. Szczególne zagrożenie stanowi argentyńska wołowina. Wiadomo, że produkcja w tych krajach jest tańsza i są inne mniej restrykcyjne normy hodowli.

Irlandia protestuje

Nie dość, że w Irlandii odbyła się kilkutysięczna manifestacja przeciwko umowie Mercosur to jeszcze zanegował ją Parlament. Posłowie w Dublinie podjęli uchwałę, w której odrzucają umowę z Ameryką Południową i wzywają rząd do odmowy ratyfikacji porozumienia. Stwierdzili, że irlandzcy rolnicy nie wytrzymają konkurencji, a szczególnie napływu argentyńskiej i brazylijskiej wołowiny.

A co robi nasz rząd?

Na razie minister rolnictwa mówi, że jest przerażony i będzie analizował – Sam jestem tą umową mocno przerażony. Bo jeżeli miałaby wejść w prostej formie, jak porozumienie polityczne założyło, to może być dla nas cios w plecy – stwierdził w TVP INFO i dodał, że niezbędne są klauzule ochronne i szczegółowa analiza wpływu tej umowy na polski rynek.

K. M. 

Dodaj komentarz

huntly.pl

Nasza strona korzysta z plików cookies, aby dowiedzieć się więcej przejdź do strony Regulamin i polityka prywatności

Akceptuję