Politycy socjaldemokratów i Zielonych chcą podwyższenia podatku VAT na mięso z 7 do 19 procent. Jak mówią, dodatkowe pieniądze miałyby być wykorzystane na poprawę losu zwierząt hodowlanych. Liberałowie ostrzegają: zrujnuje to niemieckich hodowców.
Zieloni od dawna promują wegetarianizm, dążą do ograniczenia spożycia mięsa i walczą z przemysłową hodowlą zwierząt. Partia chciała między innymi żeby w szkołach, urzędach i uniwersytetach wprowadzić jeden dzień w tygodniu, kiedy będą podawane tylko potrawy wegetariańskie, a nawet wegańskie. Tłumaczą to ochroną o dobrostan zwierząt i ochroną klimatu.
Politycy, który sprzeciwiają się pomysłowi zapewniają, że podwyżki podatku zostaną przełożone na konsumentów i pogłębią uzależnienie rolników od rządowych dotacji.
Z kolei w Polsce nie ma mody na wegetarianizm. Główny Urząd Statystyczny podał, że w naszym kraju rekordowo wzrosło spożycie mięsa. W zeszłym roku Polak średnio zjadł 77 kg wieprzowiny, wołowiny czy drobiu. To wzrost w porównaniu do poprzednieo roku aż o 10 procent. Tak ogromnego wzrostu nie było od lat 90. Polacy jedli też więcej jaj i pili więcej mleka.
K.M.
Dodaj komentarz