Minister rolnictwa do dymisji! Rolnicy mówią DOŚĆ!

Rolnicy żądają dymisji ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Doprowadził on wiele gospodarstw rodzinnych na skraj bankructwa, dał wolną rękę wielkim korporacjom, pogłębił podziały pomiędzy wsią, a miastem. Nie zapewnił bezpieczeństwa w dobie pandemii koronawirusa. Wystawił polskich konsumentów i polskich rolników. Nie dał rady. „Polska racja stanu mówi – Ardanowski do dymisji!- napisał Michał Kołodziejczak z AGROunii do premiera.

Koronawirus dobija rolników

Od kilku tygodni rolnicy alarmują: dramatycznie spadają ceny w skupach mięsa. Nie mają, gdzie sprzedawać swoich produktów. Zamknięte są restauracje i szkolne stołówki. Eksport stanął. Na rynku są nadwyżki, a niedługo warzywa będą gnić na polu, a mleko trzeba będzie wylewać do rowu. Susza się pogłębia, a rząd informuje, że rekompensaty za poniesione straty za zeszły rok nie będą na razie wypłacane. Do zbiorów warzyw i owoców może zabraknąć pracowników. Problemy polskiego rolnika można wymieniać w nieskończoność.

Jaka jest reakcja rządu? Żadna.

W innych krajach są rozwiązania
 

Rząd Bułgarii nie boi się dużych korporacji. Specjalnym rozporządzeniem nakazał dużym sieciom handlowym zwiększenie liczby sprzedaży krajowych produktów. „Ma to ograniczyć transport żywności, a także pomóc lokalnym producentom.” Oprócz tego, kiedy bazary zostały zamknięte rolnicy nie zostali bez pomocy. Premier Bojko Borisow zarządził wykupienie przez rządową Agencję Pomocy Społecznej wszystkich zgromadzonych przez rolników towarów, których nie udało się sprzedać.

Niemcy czy Wielka Brytania systemowo rozwiązują problemy z niedoborem pracowników. Nie muszą oni przechodzić standardowej kwarantanny, kiedy przylatują do pracy. Rządy zorganizowały także po kilkanaście czarterów po pracowników sezonowych.

Przypomnijmy w Polsce także bazary były zamknięte przez kilka tygodni, w niektórych samorządach nawet dłużej. Wtedy branża kwiatów zanotowała rekordowe straty.

Dymisja konieczna

Dziś na biurko premiera Mateusza Morawieckiego trafiła petycja o dymisję ministra rolnictwa. Prezentujemy jej treść.

Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju, jest w czasach

kryzysu pierwszym zadaniem do zrealizowania dla męża stanu.

Obecny minister rolnictwa poprowadził wiele gospodarstw rodzinnych na

skraj bankructwa, pogłębił stereotypowe podziały między wsią a miastem,

zezwolił zagranicznym korporacjom na bezwzględną dominację na rynku

produkcji i handlu żywnością, co za chwilę skończy się egzekucjami

komorniczymi w gospodarstwach i drożyzną w sklepach.

Przegrana walka z wirusem ASF, zezwolenie na nadmierny import płodów

rolnych zza granicy, tolerowanie nieuczciwych pośredników, fikcyjne

kontrole żywności przez podległe służby, brak wypłat lub istotne opóźnienia

w wypłacie należnych rolnikom odszkodowań i rekompensat, faworyzowanie

na rodzimym rynku obcych kapitałowo i agresywnych wobec polskich

rolników podmiotów gospodarczych, pobłażanie dla mafijno-biznesowych

układów światka rolniczego - to pierwsze z brzegu przykłady świadomych

zaniedbań i zaniechań osoby kierującej jednym z najważniejszych

ministerstw w naszym kraju.

Polska racja stanu mówi: „Ardanowski do dymisji!”. Kieruję zatem wniosek

o podjęcie jedynej słusznej decyzji i pilne dopełnienie formalności.

Reprezentując oddanych

polskiej ziemi rolników

Michał Kołodziejczak

Autorzy: Damian Pelka, Jarosław Grzegorzewski, Dawid Kraska, Andrzej Waszczuk, Michał Koszarek, Marta Przybyś, Tomasz Waszak, Waldemar Kowalski, Nikolas Rohde, Daniel Gracz, Wojciech Szczęsny, Marian Słowińśki

Dodaj komentarz

Komentarze