Kołodziejczak odpowiada Kukizowi: “Pawle nie kłam”

“Kukiz kłamie. Ciągle idzie tym samym tropem, wprowadza bałagan. Idzie w mocne zblatowanie z PiS-em”- mówił dziś na konferencji prasowej lider AGROunii Michał Kołodziejczak, odpowiadając na oświadczenie Pawła Kukiza. 

Dziś przed komisją senacką ds. pegasusa doszło do przesłuchania lidera AGROunii, Michała Kołodziejczaka, który był jedną z osób inwigilowanych oprogramowaniem pegasus. Podczas przesłuchania Kołodziejczak przyznał, że informacje, które przekazywał dalej Paweł Kukiz poseł Kukiz’15, były tajne i pochodziły z Komisji Służb Specjalnych.

Do wypowiedzi za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się Kukiz, pisząc “Kołodziejczak twierdzi, iż informowałem go, że jest podsłuchiwany przez Służby, a wiedzę o tym wyniosłem z Komisji Służb Specjalnych. Po pierwsze- kłamstwo a po drugie absurd, bo w życiu  informacja o tym, że konkretna osoba czy środowisko jest podsłuchiwane, nie zostałaby przedstawiona przez Służby posłom”. 

Kołodziejczak odpowiada 

“Kukiz już wtedy [gdy dochodziło do podsłuchiwań- przyp.red] był zlepiony z PiS, już wtedy był narzędziem służb specjalnych”- mówił na zwołanej popołudniem konferencji prasowej Michał Kołodziejczak. 

Jak przyznał lider AGROunii, Paweł Kukiz “dał się wykorzystać PiS-owi”, a teraz kłamie, zaprzeczając, jakoby “wynosił tajne informacje na temat prac służb”. Kołodziejczak nie ma wątpliwości, że poseł chciałby teraz stanąć na czele sejmowej komisji ds. pegasusa, by “zatajać niewygodne dla siebie i PiS fakty”. 

“Pawle nie kłam. Ja się nie cofnę, nie pozwolę, żeby moje imie było psute. Wynoszenie tajnych informacji z prac służb nie powinno mieć miejsca, zwłaszcza gdy są wykorzystywane we własnym, politycznym celu”- mówił lider AGROunii. 

Kołodziejczak powtórzył, że domaga się powołania komisji sejmowej, która wyjaśni sprawę użycia pegasusa wobec niego. Jednak sama komisja “ma być niezależna, bez osób, które mataczą, bez Kukiza”. 

Dodaj komentarz

Komentarze